Trafiłam na nią zupełnym przypadkiem, oj! jak lubię takie miłe zaskoczenia! Polecam Ci ją dziś, gdyż inspiruje, zwraca uwagę na kwestie, z którymi niejednokrotnie miałeś do czynienia, ale rzuca na nie inne światło, tłumaczy i daje wskazówki, takie realne.
Myślę spodoba Ci się i jest bez znaczenia, kim dzisiaj jesteś, w znaczeniu jaką funkcję zawodowo pełnisz, ważne w którą stronę podążasz, co w Tobie drzemie i jakie snujesz plany, gdzieś w głębi – znanej tylko Tobie. Koncentruje się na potencjale – który masz z pewnością!
Anna Sarnacka-Smith w swojej publikacji EVEREST LIDERA pisze: ,,Tę książkę napisałam z prostego powodu. Chciałam podzielić się z tobą tym, czego mnie nikt nie nauczył – mechanizmach pracy w zespole i byciu szefem – kiedy stawiałam pierwsze kroki w biznesie, a co jest potrzebne do tego, aby poczuć się zawodowo spełnioną. Z czasem zrozumiałam, jakie znaczenie w stawaniu się liderem, obok wiedzy specjalistycznej, mają: moja postawa wobec współpracowników i klientów, styl pracy, rozpoznanie moich mocnych stron, wartości, jakimi się kieruję, oraz tego co daje mi osobistą satysfakcję. To było dla mnie prawdziwym odkryciem i chcę się tym z tobą podzielić.”
Książkę można przeczytać jednym tchem, aczkolwiek powraca się do niej, do konkretnych zagadnień ponownie, aby raz jeszcze przeanalizować to i owo. Znajdziesz tu rozmowy z liderami – aby uczyć się od najlepszych. Dowiesz się również, jak rozwijać swój potencjał, jakie są Twoje mocne strony, w czym tkwi siła zespołu, jak wychodzić ze strefy komfortu, jak pracować nad swoją asertywnością, jak panować nad emocjami. Wszystko okraszone jest trafnymi przykładami, metaforami w formie krótkich opowiadań, a także wskazówkami, które pomagają w zrozumieniu siebie i innych.
Jeżeli kiedyś przeszły Ci przez myśl pytania: czy jestem potrzebny w zespole? Czy mam wpływ na jakość pracy tu i teraz? Czy mogę coś z siebie dać zespołowi? Jaka jest moja rola? Czy naprawdę jestem potrzebny? Dlaczego tak ciężko mi się porozumieć z niektórymi osobami? Z pewnością w książce odnajdziesz na to odpowiedź!
Ułatwia to omówiony model TEAMS i DISC. Pierwszy mierzy poziom pięciu ról zespołowych, drugi cztery style zachowania. Choć słyszałam o wielu innych modelach, zachęcam Cię jednak do zwrócenia szczególnej uwagi na te powyższe. A jeżeli chcesz zrobić jeszcze jeden krok do przodu, zachęcam Cię również, do wykonania testu kompetencji DISC D3. Więcej szczegółów http://effectiveness.pl. Dla mnie okazało się to strzałem w dziesiątkę, a bogaty raport przeszedł moje najśmielsze oczekiwania.
Wiele mogłabym jeszcze napisać, tymczasem myślę: sam zerkniesz – zobaczysz 🙂
Serdecznie dziękuję Annie Sarnackiej – Smith za publikację, za inspirację, za mądre słowa.
Pozdrawiam, Renata